- Chłopiec rozpoznał sprawcę kradzieży. Funkcjonariusze ujawnili przy nim skradziony przedmiot, który następnie został zwrócony właścicielowi. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności – informuje sierż. Marta Kostur.
fot. Adam Strukowicz
Do 14-latka przebywającego na kolonii podszedł mężczyzna i wyrwał mu z ręki telefon. Policjanci nie mieli problemu z ustaleniem sprawcy. Jest dobrze znany funkcjonariuszom.
- Chłopiec rozpoznał sprawcę kradzieży. Funkcjonariusze ujawnili przy nim skradziony przedmiot, który następnie został zwrócony właścicielowi. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności – informuje sierż. Marta Kostur.