Brudna woda pojawia się coraz częściej. Do tej pory były to chwilowe zanieczyszczenia. Tym razem przez całą środę w kranach dziwnowian płynęła żółta ciecz nie przypominająca wcale wody. Nasza skrzynka redakcyjna zapełniła się mailami od zaniepokojonych Czytelników.
- To za co każą nam płacić grube pieniądze nie nadaje się do kąpania, nie mówiąc już o piciu tych ścieków – denerwuje się jeden z Czytelników.
- Rozumiem, że przy tej ilości wczasowiczów kanalizacja nie daje rady, ale obecna jakość wody to już przesada – dodaje inny z Czytelników.
Woda płynąca w kranach mieszkańców Dziwnowa pochodzi z ujęcia w Strzeżewie. Sanepid jednak uspokaja i twierdzi, że woda spełnia normy mikrobiologiczne.
- Ostatnie badania przeprowadziliśmy 18 lipca. Badania fizykochemiczne wykazały zwiększoną mętność. Badania mikrobiologiczne są jednak bez zarzutu i wyniki spełniają normy – tłumaczy Anna Omelańska z Sanepidu w Kamieniu Pomorskim. - Nie dostaliśmy żadnych sygnałów od mieszkańców Dziwnowa, którzy skarżyliby się na złe samopoczucie po wypiciu wody – dodaje.