Zaniepokojona zapaleniem się kontrolek na czerwono, kierująca samochodem kobieta zatrzymała się na poboczu. Gdy tylko wyszła z samochodu zobaczyła, że spod maski wydobywa się gęsty dym. Pod autem buchał już ogień.
Daniel Kowaliński( fot. Straż Pożarna )
Na drodze pomiędzy Jarszewem a Buszęcinem strażacy gasili pożar samochodu osobowego VW Golf. Kierująca samochodem kobieta nie zdążyła dojechać z zakupami do domu. W połowie drogi jej samochód stanął w płomieniach.
Zaniepokojona zapaleniem się kontrolek na czerwono, kierująca samochodem kobieta zatrzymała się na poboczu. Gdy tylko wyszła z samochodu zobaczyła, że spod maski wydobywa się gęsty dym. Pod autem buchał już ogień.
Daniel Kowaliński( fot. Straż Pożarna )
Przestraszona kobieta dobiegła do najbliższych zabudowań i stamtąd wezwała pomoc.
- Po chwili zjawili się strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Kamieniu Pomorskim. Gaszenie ognia zajęło im kilka sekund, potem trzeba było otworzyć maskę silnika i schłodzić rozgrzane jego części – tłumaczy mł.bryg. Daniel Kowaliński z PSP w Kamieniu Pomorskim.
Daniel Kowaliński( fot. Straż Pożarna )
Właścicielka przed miesiącem kupiła 19 letniego golfa od brata. Nie nacieszyła się nim długo. Spalony wrak nadaje się tylko na złomowisko.