Międzyzdrojskie kąpielisko nie przystąpiło w tym roku do programu, mimo że przez trzy lata pod rząd nieskutecznie starało o przyznanie błękitnej flagi.
- W ubiegłym roku mieliśmy problem z czystością wody na części kąpieliska. Wymagania do otrzymania certyfikatu są bardzo wysokie - tłumaczy Anetta Czyżak z urzędu miejskiego w Międzyzdrojach. - Nie znaczy to jednak, że nasza plaża nie jest najlepsza. Wyposażenie kąpieliska na odcinku 1200 metrów jest wzorowe. Na całej długości jest strzeżone przez ratowników, posiadamy ratowniczego quada, przed wejściami na plażę są toalety, na samym kąpielisku ustawione są kosze do segregacji śmieci. Dbamy także o czystość piasku. Codziennie pomiędzy 4 a 6 rano kąpielisko jest gruntownie sprzątane – wymienia Anetta Czyżak.
Niebieska flaga nie będzie także powiewać na żadnym kąpielisku w gminie Dziwnów. Urzędnicy nie starali się nawet o otrzymanie wyróżnienia, chociaż kąpielisko w Dziwnowie miałoby największe szanse na otrzymanie certyfikatu.
- Nasze plaże są bardzo czyste. Jest na nich niezbędna infrastruktura potrzebna wypoczywającym – zapewnia Krzysztof Karczewski z urzędu miejskiego w Dziwnowie. - Być może w przyszłym roku przystąpimy do programu – dodaje.
W 2011 roku w województwie zachodniopomorskim dwie błękitne flagi otrzymało Świnoujście (marina i kąpielisko), Pobierowo, Pustkowo, Pogorzelica, Trzęsacz, Mrzeżyno, Niechorze, Kołobrzeg (zachodnia plaża), Ustronie Morskie (plaża nadbrzeżna) oraz marina camping PTTK w Szczecinie.
To prestiżowe wyróżnienie przyznawane jest nie tylko w Europie, ale również w tak egzotycznych miejscach jak: Republika Południowej Afryki, Karaiby, Maroko czy Nowa Zelandia.