Po drugiej stronie ulicy można zobaczyć tyle samo miejsc przeznaczonych dla interesantów UM. Pod znakiem niema żadnej informacji, że znak nie obowiązuje w trakcie dni wolnych od pracy.
fot. Wojtek Basałygo
Podczas wakacji każde wolne miejsce parkingowe w Międzyzdrojach jest na wagę złota. Zmotoryzowani turyści po kilka razy przejeżdżają ulice w poszukiwaniu jakiegokolwiek miejsca w którym mogliby zostawić swoje auto. Tymczasem urzędnicy w Międzyzdrojach mają pod urzędem miejskim 7 miejsc parkingowych. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby chcieli się nimi podzielić z kierowcami wówczas, gdy nie pracują.
Po drugiej stronie ulicy można zobaczyć tyle samo miejsc przeznaczonych dla interesantów UM. Pod znakiem niema żadnej informacji, że znak nie obowiązuje w trakcie dni wolnych od pracy.
fot. Wojtek Basałygo
- Przyjechałem na weekend z rodziną. Chcieliśmy iść na plażę i na promenadzie zjeść z dziećmi gofry. Szukałem przez kilkanaście minut do zaparkowania. Trafiłem na ulicę Książąt Pomorskich, a na niej kilkanaście wolnych miejsc. Niestety nie można tam zaparkować bo znak informuje, że to miejsca dla pracowników urzędu miejskiego i interesantów – pisze w mailu pan Tomasz. - Była sobota, w urzędzie nie było ani jednej żywej duszy – zaznacza.
Sprawdziliśmy. Faktycznie pod urzędem jest kilkanaście miejsc do parkowania przeznaczonych dla urzędników i interesantów UM i OPS-u. Nie ma żadnej tabliczki, która pozawalałaby na zaparkowanie samochodu również w weekendy, gdy urząd jest nieczynny.