- Krótko i zwięźle. Dlaczego już od ponad miesiąca toaleta przy zejściu na plażę jest zamknięta (informacja o awarii) i nikt jej nie naprawia, a sama osobiście widziałam jak matka z dzieckiem zmuszona potrzebą, wysadzała dziecko pod wydmami. Druga sprawa powiązana - dlaczego nie ma nigdzie żadnej informacji że miasto pod wydmami zainstalowało elektrycznego pastucha, w kontekście dzieci chodzących za potrzebą chyba to minimum niezbędne żeby powiadomić?! Inna sprawa że dowiedziałam się przypadkiem jak poraziło mojego pieska... Czy w naszym mieście są jacyś radni, ktoś nad tym jeszcze panuje?- pyta mieszkanka Międzyzdrojów.