Osiem osób sadzi dziś na placu Wolności w Świnoujściu begonie, pelargonie, starce i aksamitki. W sumie będzie tutaj rosło 5,5 tysiąca. W całym mieście - aż 41 tysięcy. - Wybraliśmy kwiaty wytrzymałe. Posadzone dziś powinny wytrzymać do końca października, do pierwszych mrozów - mówi miejski ogrodnik Roman Giziński.
Kwiaty przyjechały z Torunia. Druga partia trafi tutaj w czwartek. Zostanie posadzona na skwerze przy Armii Krajowej, naprzeciwko dawnego hotelu Bałtyk. Prace na placu Wolności mają potrwać do jutra. We wtorek posadzone zostaną też rośliny na Monte Cassino.