W Polsce od dwóch miesięcy możemy tylko pomarzyć o swobodnym poruszaniu się w miejscach publicznych. Do niedawna nawet nie mogliśmy wychodzić z domu. Zaraza ma się dobrze i przy każdej nieuwadze rozprzestrzenia się. Lotniska dalej zamknięte. Granice państwa tylko częściowo są otwarte. Wszyscy tęsknią do bycia blisko siebie. Do podania ręki, przytulenia się i pocałowania. Na szczepionkę na koronawirusa musimy czekać w nieskończoność, a lekarstwa też nie ma, Są tylko same przypuszczenia. Wielka niewiadoma. Jak będzie wyglądać to lato, nikt nie wie.