„Chrystus Pan Zmartwychwstał!” to powitanie dnia ale ważniejsze jak odpowiemy. „Prawdziwie zmartwychwstał!” to odpowiedź, która rodzić powinna się nie w pismach teologów ale w głębi naszych serc. Jeśli stamtąd wypłynie to znaczy, że jesteśmy gotowi do świąt. MY, nie tylko nasze brzuszki…
Cieszmy się z obecności najbliższych, z rodzinnych spotkań ze wspólnych wiosennych spacerów lecz nie zapominajmy gdzie ten świąteczny optymizm ma swoje źródło. Bo te święta mają swój głęboki sens, także z dala od jadalni.