Rywalizację w pierwszą niedzielę lutego rozpoczęły drużyny Aleksandria Team oraz Zryw Zamoście. Ponieważ obydwa zespoły w ligowej tabeli dzieliły zaledwie dwa oczka, był to przysłowiowy pojedynek o sześć punktów. Lepiej z niego wyszli zawodnicy drużyny złożonej przede wszystkim z graczy oldbojów kamieńskiego Gryfa, którzy już w pierwszej połowie objęli prowadzenie po trafieniu Artuka Lalaka. W drugiej części meczu wynik ustalił Piotr Przybysz, dzięki czemu Aleksandria wyprzedziła Zryw i sezon zasadniczy zakończyła na piątej pozycji.
ikamien.pl • Poniedziałek [03.02.2020, 14:34:38] • Kamień Pomorski
fot. Organizator
W minioną niedzielę (02.02) zakończyła się pierwsza część rozgrywek Kamieńskiej Amatorskiej Ligi Futsalu. Dzięki zwycięstwu w bezpośrednim starciu Bosman Chomino został najlepszym zespołem rundy zasadniczej. W pozostałych meczach Aleksandria pokonała Zryw i wyprzedziła go w ligowej tabeli, Repro rozgromiło Diablo a KP PSP pewnie ograło Auto-Naprawę Tycjan.
fot. Organizator
W kolejnym starciu ‘wykartkowana’ drużyna KP PSP Kamień Pomorski podejmowała Auto-Naprawę Tycjan Wysoka Kamieńska. Mimo osłabienia bardziej doświadczony zespół strażaków był faworytem tego starcia. Swoją wyższość potwierdził już w jednej z pierwszych akacji, kiedy to gola trafił Radosław Cyburt. Zawodnik Vinety Wolin jeszcze przed przerwą dorzucił kolejną bramkę a po przerwie skompletował nieklasycznego hattricka. Ponieważ do siatki trafili jeszcze Filip Lalak i Maciej Bocian a po przeciwnej stronie barykady Kacper Pęcak nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego KP PSP pewnie wygrało 5:0 i w zależności od wyniku pojedynku Bosman - Medicina mogło liczyć na drugą lokatę w ligowej tabeli.
fot. Organizator
W trzecim starciu mieliśmy typowe pojedynek ligowego kolosa z beniaminkiem. Doświadczone Repro Service Pol podejmowało outsidera Diablo Team, które musiało sobie radzić bez swojego lidera Bartka Zabielskiego. Rożnica klas była aż zanadto widoczna. Obrońcy tytułu czasami bawiąc się zdobywali gol za golem ostatecznie wygrywając 16:0. Cztery trafienia zaliczył Mateusz Wróbel, trzy Dawid Sandzewicz a po dwa Bartosz Sasin, Daniel Sutor i Kamil Kacperek. Na listę strzelców wpisali się jeszcze Patryk Wikło, Paweł Zabierek, Yaroslav Olenyuk.
Ostatni niedzielne starcie pomiędzy Bosmanem Chomino i Mediciną decydowało, która z tychże drużyn zakończy fazę zasadniczą na fotelu lidera. Obydwa zespoły podeszły do niego z dużym respektem. W efekcie czego zgromadzeni w kamieńskiej hali kibice obserwowali piłkarskie szachy i małą liczbę sytuacji bramkowych. W pierwszych piętnastu minutach drogę do bramki rywala znalazł jedynie najlepszy strzelec KALF-u Szymon Włodarek, który to wykorzystał długi wyrzut ręką Ireneusza Benedyczaka. Pięknie przyjął piłkę i mimo asysty obrońców sprytnym strzałem pokonał Sławomira Ingaszewskiego.