Wyszedł z domu w sobotę wczesnym rankiem, nie było z nim kontaktu. W poniedziałek mężczyzna został znaleziony - utonął w stawie w pobliżu szkoły. Zwłoki leżały twarzą w wodzie.
fot. ikamien.pl
Wczoraj zamieszczona informacja o zaginięciu 64-letniego mieszkańca Świerzna ma tragiczny koniec. Mężczyzna nie żyje.
Wyszedł z domu w sobotę wczesnym rankiem, nie było z nim kontaktu. W poniedziałek mężczyzna został znaleziony - utonął w stawie w pobliżu szkoły. Zwłoki leżały twarzą w wodzie.
fot. ikamien.pl
Strażacy z OSP Świerzno wydobyli ciało, a na miejsce przyjechali policjanci i prokurator, będą wyjaśniać okoliczności śmierci 64-latka.
fot. ikamien.pl