KALF: Zmiana na pozycji lidera w I i II lidze

W pierwszym meczu II ligi niespodzianka za sprawą zawodników „L” Kusio, dla których był to ostatni występ w lidze (zespół ten za tydzień pauzuje). Na zakończenie rozgrywek ekipa Kusia pokonała dotychczasowego lidera – Olimpię '09 wynikiem 2:0. Obie bramki dla Kusia zdobył Dawid Włodarczyk. Olimpia '09 faworyt do awansu do I ligi straciła fotel lidera, okupowany przez wiele kolejek ligowych. Zawodnicy Olimpii chyba zbyt wcześnie uwierzyli w swój awans i zlekceważyli swojego rywala. Brawo dla chłopaków z „L” Kusio – pokazali klasę, widywałem wiele razy jak drużyny odpuszczały w ostatnich spotkaniach, „L” Kusio zrobili zupełnie odwrotnie. Zespół ten kończy rozgrywki na siódmym miejscu w tabeli, dziękujemy Wam za grę i mamy nadzieję, że drużyna sięgająca swymi korzeniami do dawnych Tancerzyków i Repro II, ponownie stanie do futsalowej rywalizacji.

W drugim meczu II ligi Państwowa Straż Pożarna Kamień Pomorski pokonała FC Żelki 11:0. Strażacy już tydzień temu zaprezentowali się w nowych strojach, ufundowanych przez kamieńską firmę REUS pani Doroty Roil, za co ekipa kamieńskich strażaków serdecznie dziękuje. My natomiast wierzymy, że nowy wizerunek zmobilizuje strażaków w walce o awans do Super KALF-u. O wszystkim zadecyduje ostatnia kolejka ligowa, PSP zagra z Olimpią '09, wystarczy zaledwie remis by zagrać w barażach o I ligę Super KALF. W przypadku porażki, wszystko będzie zależało od wyniku meczu Contry z PPHU Hopek.

W trzecim spotkaniu Edi Team pokonał PPHU Hopek 4:3, mało brakowało a mecz ten zakończyłby się podziałem punktów. Pojedynek dość szybko ułożył się po myśli Edi Teamu, który do przerwy prowadził 3:0. Kiedy wszyscy myśleli, że kolejne bramki będą dla tego zespołu zwykłą formalnością w ekipie Hopka nastąpiło przebudzenie. Młodzi zawodnicy zdołali doprowadzić do remisu, wszystkie trzy bramki strzelił Łukasz Wiśniewski. Remis wisiał w powietrzu, jednak tradycji stało się zadość, zawodnicy Hopka przysnęli na moment w końcówce spotkania, co sprytnie wykorzystała doświadczona ekipa Ediego, pięknym strzałem z głowy bramkę zdobył Daniel Wawrzyński, była to bramka na wagę zwycięstwa.