ikamien.pl • Piątek [02.11.2018, 12:15:25] • Gmina Wolin

Debaty nie będzie, dla kogo gmina Wolin najważniejsza?

Debaty nie będzie, dla kogo gmina Wolin najważniejsza?

fot. Organizator

Wydaje mi się, że ktoś kto ubiega się o fotel burmistrza powinien być zawsze gotowy do działania bo będzie reprezentować całą społeczność – napisał jeden z facebookowiczów. I to jest chyba najważniejsze. Burmistrz, radny, sołtys to takie funkcje, gdzie powinniśmy być zawsze gotowi do działania. Mamy pożar, trzeba pomóc Mieszkańcom. Oczywiście, nikt nie wymaga od niego, żeby sam gasił pożar, od tego mamy strażaków, ale … POMAGA, JEST. Trzeba jechać wynegocjować środki na remont drogi, wsiada w pociąg i jedzie… Bez względu na porę, dzień, święto czy zaplanowany urlop. Nie jutro, nie za tydzień, nie bo ma wolną niedzielę albo urodziny córki. Świętym jest prawo, do reprezentowania tych wszystkich ludzi, tych wszystkich mieszkańców, którzy w danej chwili oczekują, że będzie, że przyjedzie, że pomoże!

A debata? Cóż, debata się nie odbędzie. Piszę o tym z przykrością, bo miałem nadzieję, że mimo wszystko dojdziemy do porozumienia i uda mi się zmierzyć z moją konkurentką „face to face”. Chciałem, aby Mieszkańcy „na żywo” mieli szansę porównać: kto ma rację, kto ma lepszy pomysł na gminę Wolin, kto jest jakim człowiekiem. Nie udało się. Nie oceniam, choć w rozmowach z Mieszkańcami byłem wielokrotnie pytany, czy jestem gotowy na debatę. Widząc, co się dzieje na jednym z portali, wysłałem zaproszenie na FB z propozycją terminu. Z miejscem, które znajduje się w sercu Wolina. Niestety, żadna moja propozycja nie została zaakceptowana. Ta ostatnia, którą wysłałem w poniedziałek brzmiała:

Proszę zatem by to Pani zaproponowała czas i miejsce. Jestem gotowy na debatę. W każdych warunkach i o każdej porze.

I tutaj też okazało się, że trafiłem na mur. Chciałem serdecznie przeprosić Wyborców, ale KAŻDA ZE STRON, miała szansę, zaprosić drugiego kontrkandydata na debatę. A ponieważ, zupełnie nic się w tej sprawie nie działo, podjąłem się, w odpowiedzi na prośby Mieszkańców, próby zorganizowania i zaproszenia Pani Ewy Grzybowskiej. Czy mogłem lepiej, czy mogłem kiedy indziej? Oczywiście. Zawsze można inaczej.

Pani Grzybowska pisze, że debata w piątek czyli dzień po Wszystkich Świętych jej nie odpowiada, ponieważ jest to Dzień Zaduszny. Ma Pani rację, ale ile Wolinian i Wolinianek w tym dniu pracuje? Każdy na swój sposób przeżywa i organizuje ten dzień. Proszę mi wierzyć, zupełnie nie miałem wpływu na termin drugiej tury wyborów, mianowicie 4 listopada.

Co będę robił 2 listopada? Będę rozmawiał z Mieszkańcami o przyszłości Naszej gminy! Pani Ewo wybory i przyszłość Naszej Gminy to nie zabawa to sprawa nas Wszystkich! Na Wolin trzeba zawsze znaleźć czas.

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/26632/