Gazownicy odcięli gaz mieszkańcowi Kamienia Pomorskiego w czerwcu zeszłego roku. Powodem były zaległości w rachunkach. Podczas ostatniej kontroli zauważyli wydobywający się z komina biały dym, charakterystyczny przy spalaniu gazu ziemnego.
- Na teren tej posesji weszła ekipa zakładu gazowniczego celem przeprowadzenia kontroli instalacji gazowej. O przestępstwie kradzieży gazu powiadomiono także kamieńską policję – tłumaczy asp.sztab. Mirosław Bakowicz.
Gazownicy nie mylili się. Założone wcześniej plomby zostały zerwane. 55-latek wykonał nielegalne przyłącze gazowe elastycznym przewodem. Instalacja mogła w każdej chwili wybuchnąć.
- Za dokonanie przestępstwa kradzieży gazu, właściciel domu odpowie przed kamieńskim sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – tłumaczy asp.sztab. Mirosław Bakowicz.