Czytelnik: Mimo że miasto jest bankrutem, dwa dworce ma

"Dzisiaj chciałbym poruszyć kwestię dworców w Kamieniu Pomorskim. W mieście znajdują się dwa: kolejowy i autobusowy. Zlokalizowane są bardzo blisko siebie, co pomaga podróżującym. O dworcu kolejowym jest już dość głośno, jako że jest w opłakanym stanie, z autobusowym nie jest aż tak źle."

"Zadajmy sobie pytanie, czy rzeczywiście potrzebujemy dwóch dworców w Kamieniu Pomorskim? Kasa PKP mogłaby się znajdować w budynku dworca PKS, tak samo jak i rozkład jazdy PKP mógłby wisieć obok rozkładu autobusów. Główną zaletą takiego rozwiązania są koszty, teraz na utrzymaniu jest już tylko jeden dworzec. Kolejną zaletą jest komfort, dworzec autobusowy jest po prostu w lepszym stanie, zwłaszcza toalety. Dalej - funkcjonalność, pociągi i autobusy są w jednym miejscu, więc podróżujący turysta nie musi już biegać po całej ulicy by o coś zapytać.

Teraz co do nieproszonych gości na dworcu kolejowym. Łatwiej będzie się z nimi uporać, gdy będą tylko w jednym miejscu. Jak ograniczyć ich obecność? Wystarczy uregulować zasady funkcjonowania poczekalni: oczekujący na połączenie powinni posiadać ważny bilet.

Co dalej przy dworcach, pomiędzy nimi znajduje się zaniedbany plac, gdzie wciąż widoczne są poniemieckie chodniki i stare fundamenty. Niskim kosztem (znowu, tylko oczyszczenie, uzupełnienie braków itd.) można zrobić urokliwe miejsce z historią, gdzie w cieniu drzew podróżujący będą czekać na swoje busy i pociągi. Co jeszcze w tej okolicy? Mały budyneczek przy torach, posiada istotny detal, bardzo ważny dla historii powojennego Kamienia. Jest to reper geodezyjny z orłem bez korony. Kolejne ważne miejsce a nie ma tabliczki, bo to prawdopodobnie jeden z pierwszych powojennych reperów w naszym mieście. Co do komunistycznego orła, to nie chodzi o to, że jakoś specjalnie mi przeszkadza. Chodzi o to, że państwo PRL już nie istnieje, a odbywają się tutaj uroczystości III RP, po prostu, zwyczajnie. Raz jeszcze przypominam, orzeł do muzeum. Pomnika nie burzyć, ale pozbyć się tego wielkiego bloku, bo wkrótce coś się od niego oderwie. Postać doprowadzić do porządku, dla przykładu, on już nie ma dłoni tylko kikut!

Czy coś jeszcze jest wartego uwagi? Granitowe krawężniki przy postoju taksówek, bardzo stare, wypada je przenieść w miejsce, gdzie będą pasować np. okolice skrzyżowania Rejtana z Parkową i Solskiego (tam mamy starszą zabudowę i wąskie chodniki). Proszę zwrócić uwagę, że te krawężniki nie są szczególnie popękane, jest to bardzo dobry materiał (i bardzo drogi!).

Co do wzornictwa chodników w mieście. Niech w końcu władze podejmą jakoś decyzję, bo tych wzorów jest za dużo, znacznie za dużo. Wzór przy kwartale dominikańskim jest wzorem przedwojennym, takie płytki wciąż są widoczne przy Wałach Chrobrego i Alei Piastów w Szczecinie, produkowała je np. fabryka Comesa.

Chciałbym skromnie poprosić o organicznie ruchu busów, autobusów i tirów przez ulicę Jedności, ulica Dworcowa jak sama nazwa wskazuje powinna nadawać się do bezpiecznego ruchu tak dużych pojazdów."