Moja ulubiona suma to 23 tysiące złotych!

Po ponownym przeliczeniu pieniędzy w banku okazało się, że zaszła pomyłka! Mamy jeszcze więcej pieniędzy. Oby same takie pomyłki w życiu! Oj dziwne rzeczy w tym naszym Dziwnowie się dzieją, oj dziwne, powiedziałabym fascynujące!

Oto telegraficzny skrót tego kto ile zebrał pieniędzy:
- pieniądze zarobione podczas licytacji- 6056,60 !!!
- loteria fantowa niemalże 700 zł
- orkiestrzany sklepik ponad 100zł
- GORĄCE PĄCZKI Z PRZEDSZKOLA „Promyk Słońca” 2. 549zł!!!
- ciasto, grill i grochówka ponad tysiąc złotych
- 5000zł! od Urzędu Miasta i Gminy Dziwnów

Blisko 8 tysięcy zakręciła się suma zebrana przez wolontariuszy! (w tym strażacy ze Stuchowa ponad 1300zł)

Gdy umieścimy 23 tysiące zł obok trzech tysięcy mieszkańców naszego uroczego, maleńkiego miasteczka, uzyskamy sumę, która jest w polskiej czołówce, jeśli chodzi o kwotę zebranych pieniędzy, w przeliczeniu na ich mieszkańców. Z dumą możemy powiedzieć, że zebraliśmy zawrotną sumę pieniędzy! Większość zebrali nasi wolontariusze.. WAM kochana młodzieży , z pogłaskaniem waszych mądrych główek, składam wyrazy wdzięczności i szacunku!

Dziękuję także tym, których zupełnie nie było widać, gdyż przez ponad osiem godzin zajęci byli skrupulatnym sortowaniem i liczeniem zebranych pieniędzy. Zatem dziękuję, p. Norbertowi Płosajowi, p. Iwonie i Krzysztofowi Gliczyńskim, p. Monice Hołdyńskiej, p. Kamili Bieć, , p. Barbarze Brzozowskiej- dyrektor SP w Dziwnowie i p. Irenie Woźniak-dyrektor Gimnazjum Publicznego „Pomerania” w Dziwnowie , p. Małgorzacie Janawie, p. Teresie Winiarskiej.

Jesteście naprawdę mocnym ogniwem naszego sztabu!
W imieniu własnym i sztabu chciałabym złożyć podziękowania pani Teresie Kłosowskiej, która zawsze bezinteresownie pomaga nam profesjonalnie liczyć pieniążki, które to z kolei mogą być przechowywane, a następnie eskortowane do banku dzięki bezinteresowności JATu. Panie Januszu Tomczaku i panie Alfredzie Jerzy Szulcu stokrotne dziękuję!.

Składam podziękowanie władzom miasta, w imieniu której pan Burmistrz Grzegorz Jóźwiak przekazał na konto fundacji 5 tysięcy złotych!!!

Ponieważ trudno zastąpić słowo wdzięczności, innym równie odpowiednim wyrazem, kolejny raz dziękuję, tym razem Firmie Handlowo-Usługowej pana Krzysztofa Grabowieckiego z Gryfic, a szczególnie p. Zbigniewowi Zwolanowi, który jak zawsze nie odmówił pomocy.
Miejskiemu Ośrodkowi Kultury i Sportu w Dziwnowie (wszystkim pracownikom i panu dyrektorowi M. Atrasowi) podziękowania za gotowość działania i ogromną pomoc.
Ukłony dla szefa kuchni restauracji BOSS w Dziwnowie pana Damiana Sochy oraz właścicielki tego uroczego miejsca w Dziwnowie pani Marioli Żytniewskiej
Państwu R.Z. Poleckim szczere ukłony za przekazanie do orkiestrzanej puszki 10% utargu z dnia 9 stycznia 2011r. w kawiarence „Caffe Rosa” w Dziwnowie oraz za sponsorowanie wolontariuszom czerwonego barszczyku.
Pani Ewo Milczarek pięknie dziękuję za witraże!

Moim cudownym uczniom w osobach Krystiana Kokolusa, Wojciecha Adamczyka, Piotrusia Inwalskiego i Bartka Około-Kułaka dziękuję za mistrzowską obsługę sprzętu muzycznego i dbałość o właściwe nagłośnienie, niezbędne przy każdej tego typu imprezie. Jestem Wam naprawdę wdzięczna!!!

Wojtusiowi Szadkowskiemu i Alicji Milczarek dziękuję za ubawienie publiczności, a tym samym wzbogacenie naszego skromnego programu.

Dziękuję niezastąpionej Radzie Rodziców GP ”Pomerania” i SP w Dziwnowie, a także paniom sprzątającym w osobach: A. Szwedzkiej, B. Cieślak, J. Porzych, H. Morgi, J. Chudy, B. Inwalskiej, A. Adamczewskiej, B. Michalskiej, A. Jóźwiak, I. Fajfer, E. Brzezińskiej-Trzebińskiej, A. Muc, E. Kłonis, B. Kubickiej, M. Kotowskiej i Kamili Brzezińskiej z córeczką.

Za naprawdę profesjonalny pokaz strażacki podczas, którego mogliśmy zobaczyć jak ratuje się ofiary wypadków drogowych dziękuję wszystkim biorącym w nim udział strażakom OSP w Dziwnowie na czele z prezesem panem Robertem Janiszewskim, osobom dzięki którym OSP dysponowała „wrakiem samochodu” czyli panu Gawronowi z Kamienia Pomorskiego i panu Piotrusiowi Maćkiewiczowi z Dziwnowa.

U pana Marka Zięby mam dług jak stąd do nieba, za wszystko co robi dla sztabu. Panie Mareczku jest pan niezastąpiony!!!!

Ku chwale WOŚP!!! Panu komandorowi Wojciechowi Chrzanowskiemu dziękuję za oddelegowanie żołnierzy, którzy z ogromnym poświęceniem przez kilka godzin prezentowali sprzęt saperski.

Ogromne podziękowania składam pracownikom Przedszkola Publicznego „Promyk słońca” w Dziwnowie oraz pani dyrektor Renacie Klimowicz! Suma jaką zarobiłyście szanowne panie ze sprzedaży pączków, własnego wypieku, przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Dziękuję, dziękuję, dziękuję….
Jestem wdzięczna za poświęcony czas na mierzenie ciśnienia tętniczego przez panią Annę Gawłowicz i panią Małgorzatę Marzec!

Ochotniczej Straży Pożarnej ze Stuchowa kłaniam się bardzo nisko. Panowie: Zbigniew Szymuś , Dariusz Pastuszak, Krystian Sominka, Stefan Markiewicz, Henryk Gołębiewski od wielu lat wpierają działania sztabu w Dziwnowie. Pomagała im w tym roku Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza (Twaróg Artur, Tomasz Socha, Patryk Rocha). Udzielam Wam chłopcy pochwały i mam nadzieję, ze dyrektor Waszej szkoły zrobi to samo.
Teraz pozwolę sobie na podziękowanie największym sponsorom, dzięki którym mogła zaistnieć loteria fantowa, orkiestrzany sklepik i aukcja. Jeśli jestem robotem, to nikogo nie pominę, a jeśli nadal, w co wierzę, jestem człowiekiem pominę kogoś i narażę się tym samym na wieczne potępienie. Błagam wybaczcie! Nie ma takiej realnej możliwości, abym była w stanie wszystkiego zanotować!

Sponsorami, na których sztab może liczyć rok rocznie są ludzie o wielkich i szczodrych sercach!