W kwietniu rzutem na taśmę burmistrz Leszek Dorosz w imieniu Międzyzdrojów po 12 latach rządzenia za pożyczone pieniądze rozpoczął budowę, tak potrzebnej ścieżki spacerowej po wydmach.
fot. Andrzej Ryfczyński
Budowa bardzo potrzebnej ścieżki spacerowej po wydmie jest spóźniona wiele lat. Teraz budowana jest na kredyt, bo w kasie gminy Międzyzdroje jest pustka i długi. Do tego przebieg trasy jest wątpliwy.
W kwietniu rzutem na taśmę burmistrz Leszek Dorosz w imieniu Międzyzdrojów po 12 latach rządzenia za pożyczone pieniądze rozpoczął budowę, tak potrzebnej ścieżki spacerowej po wydmach.
fot. Andrzej Ryfczyński
Problem jest taki, że wcześniej część wydm przy molo sprzedał. Teraz projektant musiał z trasą tej ścieżki wyjść stromym zejściem na plażę i z powrotem na promenadę. Jest w kilku miejscach problem, by ten ciąg komunikacyjny poprowadzić prawidłowo.
fot. Andrzej Ryfczyński
Problem z chodzeniem czy czy jeżdżeniem będą mieli niepełnosprawni, matki z wózkami, zwłaszcza kiedy poprószy śniegiem. Sprzedano działkę przy molo z wydmą, aż do plaży i w tym miejscu ścieżka skręca na plażę.