W sobotę, 9. czerwca około godz. 17-tej tłumy mieszkańców Kamienia Pomorskiego, kuracjuszy i turystów witało na nabrzeżu Kamieńskiej Mariny powracającego z rejsu dookoła świata bez zawijania do portów.
fot. kam
Już od Dziwnowa miejscowe, różnej klasy jachty asystowały jachtowi Atlantic Pufin na którym Szymon Kuczyński wracał z rejsu dookoła świata bez zawijania do portów.
W sobotę, 9. czerwca około godz. 17-tej tłumy mieszkańców Kamienia Pomorskiego, kuracjuszy i turystów witało na nabrzeżu Kamieńskiej Mariny powracającego z rejsu dookoła świata bez zawijania do portów.
fot. kam
Skromny, młody kapitan Szymon był mocno zażenowany kiedy poproszono go na scenę: - Nie wiem co mam powiedzieć... Jestem trochę na rauszu, bo tradycyjnie witano mnie szampanem... Bardzo wielce pomocna była mi Brożka (Dobrochna Nowak)... Jeszcze nigdy, nigdzie nie witała mnie orkiestra – powiedział Szymon Kuczyński.
fot. kam
Samotny żeglarz ustanowił swoisty rekord świata płynąc na najmniejszym jachcie „Atlantic Pufin” klasy Maxus 22 o długość 6,36 m, wykonanym w polskiej stoczni Northman. Rejs, który trwał 270 dni, 10 godzin i 29 minut rozpoczął w angielskim porcie Plymouth, i w tymże porcie po zatoczeniu pętli wokół świata go zakończył.