ikamien.pl • Piątek [14.01.2011, 08:56:18] • Międzyzdroje
Międzyzdroje: WPN nie dba o zabytki. Miała być atrakcja jest ruina

fot. archiwum
„Położona na Białej Górze zabytkowa Bateria Artylerii Stałej ma zostać udostępniona turystom po przekazaniu jej przez wojsko Wolińskiemu Parkowi Narodowemu - zapewniają władze parku. ”
To początek artykułu, z marca 2004 roku (Głos Szczeciński z 18 marca 2004 roku). Już niedługo minie siedem lat od czasu, kiedy WPN stał się gospodarzem tego ciekawego, do niedawna bardzo dobrze zachowanego kompleksu – zabytku historii Polskiej Marynarki Wojennej.
Niestety z dnia na dzień szansa na kompleksowe zagospodarowanie tego zabytku jest coraz mniejsza, a jedynymi którzy cieszą się z tego faktu są złodzieje. Barbarzyńcy co jakiś czas uzupełniają budżet na wino sprzedając forteczne pamiątki.
- 17 BAS, który zwiedzaliśmy podczas konferencji Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji w 2004 roku to całkowicie inny obiekt niż dzisiaj - mówi doktor Marek Klimczak, który architekturą militarną zajmuje się od 20 lat. – To smutne - Międzyzdroje miałyby kolejną atrakcję turystyczną. A ma zagrodzone starymi zasiekami betonowe monolity, które już niedługo będą pozbawione każdej metalowej śrubki. Pan Marek dodaje, że kilka lat temu międzyzdrojski BAS był najlepiej zachowaną baterią polskiej obrony wybrzeża. W ciągu ostatnich lat wyszabrowano co tylko się dało- syreny alarmowe, część instalacji i drzwi pancernych. Elementy fundamentów armaty!

fot. archiwum
Jedynym działaniem parku przez ostatnie lata było informowanie zainteresowanych dziennikarzy, że już w wkrótce BAS zostanie udostępniony dla turystów (za pieniądze uzyskane z unijnych dotacji) oraz kontrowersyjny demontaż kopuły pancernej tzw. dalmierza. Poszczególne fragmenty tego zabytku złożono w garażu gdzie niekonserwowane rdzewieją.
Czy naprawdę takiej instytucji jak Park Narodowy, zatrudniającej kilkudziesięciu pracowników, z wielomilionowym budżetem nie stać na wytyczenie ścieżki i zagospodarowanie kilku betonowych bunkrów?

Elementy wyposażenia baterii w drodze na złom( fot. archiwum
)
"- Teraz BAS w Międzyzdrojach (…) jest systematycznie rozgrabiany. - Łza się w oku kręci. Takie miejsca powinny być zachowane. I fakt, że powstały za poprzedniego systemu nie powinien mieć tu znaczenia. To jest część historii. Budowali je ludzie, którzy tak naprawdę służyli Polsce, a nie komunizmowi. Bez względu na to, kto teraz jaką ideologię do tego dorobi. Ja wspominam te lata, jako służbę mojej Ojczyźnie, a nie systemowi komunistycznemu."- mówił dziennikarzowi Głosu Szczecińskiego 7 lat temu Mieczysław Jackowskim, były dowódcą baterii.
Szkoda, że po tylu latach te słowa cały czas są aktualne.