ikamien.pl • Niedziela [13.05.2018, 15:17:34] • Dziwnów
Służba w pierwszym batalionie szturmowym w Dziwnowie to była prawdziwa szkoła życia
fot. kam
- Na komisji wojskowej zapytano mnie, gdzie chcę służyć: w marynarce wojennej czy w desancie? Marynarka to 3 lata, więc wybrałem desant. Po wykonaniu trzech skoków w jednym z ośrodków szkoleniowych dostałem przydział do Dziwnowa. O rany, więc jednak marynarka. To był rok 1965, o komandosach w Dziwnowie, w kraju mało kto wiedział. Kiedy przyjechałem do jednostki w Dziwnowie, patrzę a tu chłopaki w bordowych beretach – wspomina swoją przygodę z wojskami specjalnymi jeden z byłych komandosów z Dziwnowa.
W sobotę, 12 maja 2018 roku Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy 1bsz, w 54 rocznicę przeniesienia w 1964 roku 26 Batalionu Dywersyjno-Rozpoznawczego z Krakowa do Dziwnowa i rozkazem Ministra ON 8 maja 1964 roku przemianowanego na 1 Batalion Szturmowy zorganizowało spotkanie koleżeńskie byłych specjalsów z Dziwnowa.
fot. kam
Część oficjalna rozpoczęła się Uroczystym Apelem i złożeniem kwiatów pod pomnikiem Komandosa w Dziwnowie. Wręczone zostały legitymacje nowo przyjętym do stowarzyszenie byłym komandosom. - Z roku na rok wstępuje do naszego stowarzyszenia coraz więcej tych, którzy niegdyś służyli w 1.bsz – powiedział Ryszard Horniak prezes stowarzyszenia.
fot. kam
Wręczono także 20 osobom honorowe odznaki Stowarzyszenia Byłych Żołnierzy 1bsz za zasługi dla stowarzyszenia oraz 15 osobom, nowe odznaczenie, jedyne swego rodzaju w kraju odznaczenie koleżeńskie „Czerwony Mak” Hosti Pectus Cor Amico – Pierś dla Wroga, Serce dla Przyjaciela.