ikamien.pl • Czwartek [12.04.2018, 20:22:02] • Wapnica
Marina w Wapnicy - kosztowała miliony, a jedzie się do niej, jak na wysypisko śmieci!

fot. Andrzej Ryfczyński
Andrzej Ryfczyński, fotograf i mieszkaniec gminy Międzyzdroje, jest czuły na wszelkie przejawy zarówno piękna, jaki i nieprawidłowości. Jego obiektyw rejestruje naszą rzeczywistość, a wnikliwe oko dostrzega mankamenty. Tym razem zauważył niespójny obraz mariny w Wapnicy.
Około 8 milionów złotych wydano na zbudowanie mariny dla żeglarzy na miejscu dawnej przystani portowej w Wapnicy. Możemy wytykać pewne błędy tej inwestycji, np. to że slip jest zbudowany pod ostrym kątem i są problemy z wyciąganiem jachtów na ląd, że gdyby miała większą pojemność, to sama by się finansowała, itd. Jednak już jest i służy mieszkańcom i turystom. Jednakże, jak już wielokrotnie pisałem, jest to kolejny przykład niedokończonej inwestycji w Gminie Międzyzdroje.

fot. Andrzej Ryfczyński
Marina stoi już pięć lat. Reklamowana jest w wielu wydawnictwach w każdej formie. Pomimo tego dalej nie ma do niej zrobionej drogi dojazdowej. Podczas budowy mariny inwestor-miasto Międzyzdroje, zniszczył drogę dojazdową do istniejących tam domostw. Mieszkańcy od dawna, na własny koszt, wykonywali wielokrotnie dojazd do swoich domów, by nie brnąć w błocie, gdyż przez ostatnie lata przed wejściem do mariny było niemal jeziorko i błoto. Nikt z Gminy Międzyzdroje, z administracji Leszka Dorosza nie dostrzegał problemu drogi dojazdowej i jej nie naprawił.

fot. Andrzej Ryfczyński
To właśnie mieszkające tam dwie rodziny, za własne pieniądze kupiły kruszywa i doprowadziły drogę dojazdową do ulicy Turkusowej do dobrego stanu, a przy tej okazji poprawiając dojazd do mariny. Jednak daleko jest tam do dobrego stanu nawierzchni. Jaki to gospodarz, który wydaje miliony na inwestycje, a zapomina o zapleczu, czyli drodze, która jest też wizytówką Mariny.