Jak zapewniała, był to pojedynczy i incydentalny przypadek. Marwit podjął działania w celu ustalenia sprawcy, ponieważ wszystkie ich zwroty soków są utylizowane - powiedział radny Radosław Drozdowicz.
fot. ikamien.pl
Po rozmowie Radosława Drozdowicza z przedstawicielką firmy Marwit, już w niedzielne popołudnie producent soków uprzątnął dzikie wysypisko jednodniowych soczków owocowych, zrzuconych w Świerznie. - Rozmawiał z przedstawicielką firmy, która do sprawy podeszła bardzo poważnie i podjęła natychmiastowe działania.
Jak zapewniała, był to pojedynczy i incydentalny przypadek. Marwit podjął działania w celu ustalenia sprawcy, ponieważ wszystkie ich zwroty soków są utylizowane - powiedział radny Radosław Drozdowicz.