Bardzo agresywna i nieskatalogowana nawet w „Botanicum” Willis Cathy roślina pojawia się na terenie miasta. Na samym początku występowała jedynie na nieużytkowanej części boiska kamieńskiego Gryfa. Początkowo nikt tego nawet nie zauważył bo stan boiska od dawna jest opłakany. Wraz z nadejściem wiosny szybko jednak zaczęła rosnąć i pojawiać się w innych miejscach. Nasz Czytelnik pokazuje nam jak dziś wygląda boisko przy Wolińskiej. Opanowana jest już nawet kamieńska Marina. Roślina zajmuje też tereny wciąż remontowanej Nowoogrodowej. Małe roślinki widziano także na bezimiennych rondzie przy skrzyżowaniu uli. Dziwnowskiej i Mieszka I. Ostatni rzuciła się nawet na oddalone kilka kilometrów od Kamienia Jarszewo. Botanicy nie znają rośliny, nie występuje ona nigdzie poza gminą Kamień Pomorski i nie wiedzą jak z nią walczyć.