Kilkadziesiąt kawałków pysznie wyglądającego sernika rozeszło się w kilka godzin. Mieszkanki chętnie próbowały słodkości upieczonych przez radnego. Przecież w Dniu Kobiet słodycze nie tuczą.
- Bardzo miło ze strony naszego Radka, fajny pomysł. Nie wiedziałam, że ma takie zdolności – komentuje naszemu reporterowi jedna z mieszkanek Świerzna, która skosztowała sernika. – Mam nadzieję, że będzie częściej piekł swoje ciasta, nie tylko na Dzień Kobiet – śmieje się nasza rozmówczyni.
Radosław Drozdowicz zapukał także do drzwi starszych mieszkanek, które nie mogą wyjść z domu. Panie nie kryły wzruszenia.
- Bardzo się cieszę, że mogłem sprawić trochę przyjemności naszym Paniom. W przyszłym roku muszę upiec nieco więcej ciasta, żeby dla wszystkich starczyło – mówi w rozmowie z naszą redakcją radny Drozdowicz.