We wtorek (21.12) nie odbyła się kolejna nadzwyczajna sesja rady powiatu. Powód był identyczny jak poprzednio – radni nie odebrali zawiadomień na sesję. W związku z tym sesja nie mogła się odbyć. Nieoficjalnie mówi się, że radni celowo unikają odebrania wezwań. Paraliżują w ten sposób powiat kamieński.
- Obowiązki starosty pełni w tej chwili dotychczasowy starosta. Radni mają 3 miesiące, aby zebrać się i wybrać ponownie starostę – tłumaczy Kamilla Grobicka – Madej z biura wojewody. - Jeśli tego nie uczynią rada zostanie rozwiązana – dodaje.
Informowaliśmy, że 2.12 br. odbyła się pierwsza sesja rady powiatu kamieńskiego, która zakończyła się podjęciem uchwały o zwołaniu sesji nadzwyczajnej w tym samym dniu. Na sesji nadzwyczajnej powołano Anatola Kołoszuka na starostę kamieńskiego. Na sali jednak zabrakło kilku radnych, którzy byli przeciwni tej kandydaturze. Wojewoda unieważnił wszystkie uchwały przegłosowane na II sesji nadzwyczajnej, ponieważ zwołanie sesji odbyło się niezgodnie z prawem. Nie wszyscy radni będący na pierwszej sesji wiedzieli o zwołaniu drugiej.