W dniu dzisiejszym – piątek 16 lutego – omal nie doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Podczas prac z użyciem koparki na plaży pomiędzy Dziwnowem a Dziwnówkiem, pod koparką doszło do eksplozji. Siła wybuchu uniosła koparkę w powietrze. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Na miejsce wezwano patrol saperski, który zabezpieczył miejsce wybuchu i przeszukał przy pomocy urządzeń okoliczny teren. Jednak nic nie znaleziono. Zdaniem fachowców mógł to być granat lub granat moździerzowy. Saperzy ostrzegają, by każde prace wykopaliskowe na plaży były poprzedzane sprawdzeniem przez saperów. Bowiem następnym razem może takie kopanie zakończyć się mniej szczęśliwie.
mzk