Dezinformacja w Międzyzdrojach

Międzyzdroje to miasta typowo turystyczne. Tutaj nie ma firm, które produkują, a mieszkańcy w większości tam są zatrudnieni. To typowe miasto turystyczne. Każdego dnia przyjeżdżają do Międzyzdrojów turyści, dlatego powinno się dbać o nich całą mocą, z całym sercem. Nie trzeba tego tak dobitnie tłumaczyć. Pokażemy jednak Państwu jedno zjawisko niechlujności.

Jedno z ważniejszych skrzyżowań ulic: Rybacka, Gryfa Pomorskiego i Nowomyśliwskiej ma już od dawna tablicę z nazwą ulicy o 90 stopni przekręconą i wprowadza w błąd turystów. Taki stan jest już od dawna. Kiedy jesienią zrobiłem zdjęcia, to zapisałem je w katalogu jako ciekawostkę i dałem sobie spokój. Pomyślałem, że jakiś wandal lub silny wiatr to przestawił i nie ma co o takiej nieprawidłowości nękać jaśnie panującego burmistrza. Jednak, będąc przypadkowo teraz w tym miejscu, zobaczyłem nienaprawioną dezinformację, odnalazłem stare zdjęcia i je publikuję. Ciekawostką tego tematu jest to, że w tym miejscu kilka razy dziennie znajdują się wszelkie służby miejskie, a burmistrz każdego dnia autobusem nr 10 wraca do domu w Świnoujściu.

Mam wrażenie, że mieszkańcy są na dalszym planie, a myśli burmistrza i pewnie niektórych urzędników umownie tak określając, jest w innym świecie.


Andrzej Ryfczyński