Zdaniem wójta Krzysztofa Atrasa wykonawca odtworzył drogę w wyższym standardzie niż przewidywał to projekt. Wówczas wykonawca wystąpił do gminy o dopłatę, na co wójt nie wyraził zgody. Sprawa wylądowała w sądzie.
fot. ikamien.pl
353.000,00 zł i 4.428,00 zł za obsługę prawną musiała na koniec 2017 roku zapłacić gmina Świerzno. Był to efekt negocjacji sądowych z firmą "Urbaniak". Sprawa dotyczyła odtworzenia drogi po inwestycji kanalizacyjnej w Trzebieradziu, którą wykonano w 2012 roku.
Zdaniem wójta Krzysztofa Atrasa wykonawca odtworzył drogę w wyższym standardzie niż przewidywał to projekt. Wówczas wykonawca wystąpił do gminy o dopłatę, na co wójt nie wyraził zgody. Sprawa wylądowała w sądzie.