Świetlica w Miłachowie miała powstać w 2017. W budżecie 2017 r zabezpieczono na ten cel 200 tys zł. Niestety wszystkie oferty jakie wpłynęły do Urzędu Miasta przekraczały tą kwotę. Oferty były dwie:
Rzemieślniczy Zakład Ogólnobudowlany Henryk Szechlicki za kwotę 331.000,00 zł Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Agnieszka Malanowska za kwotę 227.550,00 zł ponieważ kwoty zaoferowane przez wykonawców były wyższe niż kwota w budżecie burmistrz Stanisław Kuryłło 23 listopada 2017 unieważnił postępowanie. W połowie grudnia ogłoszono kolejne zakładając prawdopodobnie, że w kolejnym postępowaniu wpłyną oferty na niższe kwoty.
Niestety. Do kolejnego postępowania ponownie stanęły tylko dwie firmy. Ponownie były to Rzemieślniczy Zakład Ogólnobudowlany Henryk Szechlicki i Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Agnieszka Malanowska. Jednak tym razem najniższa oferta to 239.000 zł. Oferta jest wyższa niż oferta złożona w pierwszym przetargu o prawie 12.000 zł.
Dalej jest jeszcze ciekawiej. Przy ocenie oferty aż 40 % wartości ma udzielona gwarancja. Oferta Henryka Szechlickiego choć droższa kwotowo daje dłuższą 60 miesięczną gwarancję. Wg obliczeń naszej Redakcji to on powinien wygrać przetarg. Z kwotą wynagrodzenia 320.000 zł! To blisko 100.000 zł drożej niż najlepsza oferta w pierwszym przetargu.
Jaki los czeka świetlicę w Miłachowie? Stanisław Kuryłło może dołożyć do budowy świetlicy minimum 39.000 zł zmieniając budżet lub jeszcze raz unieważnić przetarg kierując się starą zasadą do trzech razy sztuka i licząc że w trzecim przetargu będzie taniej a nie drożej.