Przypomnijmy, Wojewoda unieważnił uchwałę o zatrudnieniu Z. Chochołowskiego na stanowisku dyrektora centrum pomocy rodzinie z uwagi na niespełnianie przez niego minimalnych wymogów przewidzianych przepisami prawa- 3 letniego stażu pracy w pomocy społecznej. Po doręczeniu rozstrzygnięcia Chochołowski przez pewien czas przebywał na zwolnieniu lekarskim. W jego zastępstwie powołano Krystiana Sominkę - pracownika PCPR,którego wybór także został przez wojewodę zakwestionowany. Mimo wydanego rozstrzygnięci Zbigniew Chochołowski wrócił do pracy i nadal pełni funkcję dyrektora PCPR.
Co ciekawsze, rozstrzygnięcie nadzorcze nie jest prawomocne, lecz zgodnie z art.80 ustawy o samorządzie powiatowym z chwilą doręczenia wstrzymuje wykonanie uchwały.
Czy Zarząd Powiatu uszanuje decyzję Sądu? Zapytamy o to wicestarostę Marka Matysa (PSL), który przewodniczył komisji konkursowej, która wyłoniła Zbigniewa Chochołowskiego na stanowisko dyrektora PCPR.