Piłkarze zespołu z Kamienia Pomorskiego mogli zdecydowanie prowadzić już w pierwszej połowie. W 16. minucie przed szansą na strzelenie gola był Król, lecz futbolówka wylądowała prosto w rękawicach bramkarza. Przed kolejną szansą na strzelenie gola był Adrian Kapczyński w 30 minucie. Bomba strzelona z 20 metrów minęła słupek, nie trafiając w bramkę Victorii.
ikamien.pl • Niedziela [14.11.2010, 11:37:22] • Kamień Pomorski
fot. Wojtek Basałygo
Bohaterami sobotniego spotkania na stadionie w Kamieniu Pomorskim zostali Szymon Smerdel, Rafał Janus i Adrian Kapczyński, strzelając gola na cztery minuty przed końcem meczu.
fot. Wojtek Basałygo
Piłkarze Victorii przez cały mecz groźnie kontrowali piłkę, jednak na boisku przeważali zawodnicy Gryfa. Do przerwy prowadził Gryf Kamień po strzale Szymona Smerdla w 38. minucie spotkania. W 4. minucie drugiej połowy Arkadiusz Sztadilów nieoczekiwanie wyrównał 1:1. Wówczas na boisku dało się zobaczyć nerwową walkę. Piłkarze Gryfa starali się strzelić zwycięskiego gola, jednak Dąbrowski za każdym razem skutecznie bronił swojej bramki.
fot. Wojtek Basałygo
Im bliżej końca, tym Victoria zaczęła grać ostrzej. Dopiero w 77. minucie Rafał Janus podniósł wynik na 2:1, uspokajając kolegów z drużyny. Bramkarz Victorii na 4 minuty przed końcem spotkania popełnił błąd, który kosztował zespół z Przecławia utratę kolejnej bramki. Z 28 metrów strzelał Kapczyński, piłka wyślizgnęła się z rąk Dąbrowskiego i wpadła do bramki.