- Na miejsce oprócz ratowników pogotowia ratunkowego wezwano także śmigłowiec LPR, który przetransportował poszkodowanego chłopca do szpitala. Z naszych informacji wynika, że już w piątek opuścił on szpital- informuje rzecznik kamieńskiej policji, Aleksandra Berenda
Przypomnijmy, do tego niebezpiecznego incydentu doszło w czwartek w ośrodku wczasowym w Międzyzdrojach. Przy ulicy Gryfa Pomorskiego pękł drewniany taras. Konstrukcja runęła z wysokości pierwszego piętra na betonowy polbruk. W momencie wypadku, na tarasie znajdowało się sześcioro dzieci. Poszkodowani trafili do szczecińskich szpitali. Okoliczności tego zdarzenia będzie badać kamieńska policja. Na miejscu oprócz policji oraz pogotowia ratunkowego, został wezwany Inspektor Budowlany.
Z naszych informacji wynika, że koloniści przyjechali do Międzyzdrojów z województw: małopolskiego, kujawsko- pomorskiego, podkarpackiego,dolnośląskiego oraz wielkopolskiego.
ikamien.pl • Piątek [21.07.2017, 20:05:36] • Międzyzdroje
fot. Andrzej Ryfczyński
Ta beztroska zabawa na tarasie mogła skończyć się naprawdę tragicznie. Sześcioro kolonistów nie spodziewało się, że gra w karty na drewnianym tarasie zakończy się dla nich nieszczęśliwym wypadkiem. Sześcioro dzieci, które przyjechały do naszego regionu z różnych miejscowości w całej Polsce, nie będzie dobrze wspominać swojego pobytu w Międzyzdrojach. Pod dziećmi załamał się drewniany taras. Koloniści trafili do szczecińskich szpitali. Na szczęście ich życiu i zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.