- W środę informowaliśćie o drzewie powalonym na jezdnię i parking przy ulicy Niepodległości koło Orlenu w Międzyzdrojach, oto fragment tamtej informacji.
fot. Andrzej Ryfczyński
Do redakcji ikamien.pl napisał Czytelnik, zaniepokojony brakiem działań w związku z drzewami rosnącymi na podmokłym terenie w rejonie ulicy Niepodległości w Międzyzdrojach.
- W środę informowaliśćie o drzewie powalonym na jezdnię i parking przy ulicy Niepodległości koło Orlenu w Międzyzdrojach, oto fragment tamtej informacji.
fot. Andrzej Ryfczyński
“W środę po godzinie 17:00 straż pożarna została wezwana do usunięcia powalonego drzewa z ulicy Niepodległości w Międzyzdrojach. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że drzewo rosło na bagnistym poboczu i pod wpływem padającego deszczu runęło na ulicę i dalej na parking stacji paliw Orlen”. Dzisiaj mija trzeci dzień, a w tym miejscu pozostały inne drzewa, które mogą runąć na ludzi, czy pojazdy. Drzewo wtedy runęło pod wpływem własnego ciężaru, mokrych, ciężkich liści po padającym deszczu. Nie było wiatru. Niepokój nasz budzi to, że po tym zdarzeniu nikt nie wyciął podobnych drzew, które rosną w tym samym miejscu . Pozostałe liche drzewa rosną, a nieświadomi kierowcy i inni użytkownicy drogi znajdują się na tym terenie. Pytanie publiczne: kto w takiej sytuacji powinien interweniować, zabezpieczać, usuwać zagrożenie? Kto tak naprawdę fizycznie odpowiada w gminie Międzyzdroje za nasze bezpieczeństwo?