Dwa lata temu w Międzyzdrojach Irakijczyk został brutalnie pobity. Teraz wandale zdemolowali mu auto. Czy tak wygląda gościnność po polsku?
fot. Andrzej Ryfczyński
Nieznany sprawca, pod osłoną nocy zdemolował samochód osobowy należący do mieszkańców Międzyzdrojów. Wszystko wskazuje na to, że mógł być to atak na tle rasistowskim. Właścicielem auta jest bowiem mężczyzna irakijskiego pochodzenia. Czy niektórzy mieszkańcy Międzyzdrojów mają problem z tolerancją? Jak się okazuje, to nie pierwszy tego typu incydent w tym nadmorskim kurorcie. Dwa lata temu ten sam mężczyzna został brutalnie pobity. Wtedy, ledwo przeżył. Dzisiaj, na poruszającą rozmowę zdecydowała się żona Irakijczyka, Pani Karolina.
Ford Transit został padł ofiarą wandali w nocy, z 3 na 4 lipca. Zniszczone są przednia i boczna szyba, dwie opony oraz lusterko. O tym przykrym incydencie postanowiła opowiedzieć portalowi ikamien.pl żona Irakijczyka. Po tym co ją spotkało, nie kryje żalu i rozgoryczenia.
fot. Andrzej Ryfczyński
- Mam nadzieję, że dowiem się kto to zrobił, samochód dopiero trzy dni temu był zakupiony. Wcześniej mieliśmy już problemy w tym mieście. 2 lata temu mąż został brutalnie pobity. Został uderzony w kość gnykową, że mógł się udusić swoją własną śliną! Trafił do szpitala na Unii Lubelskiej w Szczecinie- opowiada swoją wstrząsającą historię, reporterowi portalu ikamien.pl, Pani Karolina.
fot. Andrzej Ryfczyński
Wszystko wskazuje na to, że był to atak na tle rasistowskim.