Dawny, choć z zameldowania wciąż mieszkaniec Kamienia Pomorskiego - pisze do nas ksiądz Waldemar Szczurowski.- Przeglądając aktualności z Kamienia Pomorskiego zauważyłem, że jest poszukiwana nazwa dla nowego ronda w Kamieniu. Pewnie jest już za późno na propozycje, nie mniej może jeszcze wobec braku decyzji chcę zaproponować nazwę ronda imienia Księdza Infułata Romana Kostynowicza. Postać dla miasta, za mało powiedziana, zasłużona. Nie będę uzasadniał propozycji, ponieważ jest Ona samo przez się jasna i czytelna.
Ks. infułat Roman Kostynowicz zmarł na początku sierpnia 2008 r. Miał 87 lat. Był diecezjalnym konserwatorem zabytków oraz członkiem Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków i wiele w tej dziedzinie zdziałał. Sporo kościołów na terenie archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej wróciło dzięki niemu do świetności.
- Krokiem milowym była działalność na rzecz katedry w Kamieniu Pomorskim, którą szczególnie ukochał – wspominała księdza w 2008 r. na antenie Polskiego Radia Szczecin Ewa Stanecka, wojewódzki konserwator zabytków. - Organy i festiwal organowy w Kamieniu Pomorskim to w dużej mierze jego zasługa. Udzielał również rad i wskazówek dotyczących odbudowy katedry szczecińskiej.
Ks. Roman Kostynowicz przez prawie trzy dekady był związany ze Szczecinem.