ikamien.pl • Czwartek [15.06.2017, 18:40:41] • Gmina Świerzno

Droga śmierci w Jatkach. Czy naprawdę musi tam zginąć człowiek?

Droga śmierci w Jatkach. Czy naprawdę musi tam zginąć człowiek?

fot. Czytelnik

Do redakcji portalu ikamien.pl napisał mieszkaniec miejscowości Jatki. Opisana historia jest wstrząsająca. Sprawa dotyczy drogi, którą jeżdżą rozpędzone samochody. Dziś zostały przejechane dwa psy. Nie bezpańskie, błąkające się po okolicy, miały właściciela, były młode. To nie jednorazowy wypadek, w każdej chwili może dojść do kolejnego, drogą chodzą przede wszystkim ludzie.

- Dnia 14 czerwca ok. godz. 18;00 w miejscowości Jatki w gminie gm. Świerzno rozpędzone auto przejechało dwa młode, małe pieski, pół rocznego jamnika szorstkowłosego Tikka i trzyetniego maltańczyka "Majlo"- pisze Czytelnik - Niestety, pierwszy z nich zginął na miejscu, drugi po kilku godzinach męk i wielu staraniach weterynarza musiał zostać uśpiony.

Nie wiem, jak dziękować Bogu, że nie stało się to 3 minuty wcześniej, kiedy z żoną i dwuletnią córeczką szliśmy tą drogą na wiejski plac zabaw. Czy naprawdę musi zginąć człowiek w Jatkach, żebyśmy jak inne miejscowości dostali chociaż progi zwalniające, my nie prosimy o chodniki czy nową drogę. Czy za podatki, które gmina pobiera za psy od tylu lat, nie można zrobić trzech progów zwalniających? Chciałbym dodać, że prędkość w miejscowości Jatki jest regularnie przekraczana.

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/22025/