III edycja Światowego Dnia Wiatru

Podczas imprezy w średniowiecznym obozowisku można było obejrzeć pokazy perfumiarstwa - w specjalnych ceramicznych destylatorach przygotowywane były olejki aromatycznych ziół i kwiatów. Jak co roku dużą uwagę "przykuwał" kowal. Można było obejrzeć jego wyroby, podejrzeć go przy pracy i podjąć się asystowania mu podczas wykuwania narzędzi.

Sztandarowa dla nas wystawa kabłączków skroniowych motywowała do prób samodzielnego wykonania tych ozdób. Najpierw pod okiem doświadczonej instruktorki, później już tych, którzy uczestnicząc w poprzednich warsztatach zyskali dostateczne umiejętności.

Uwagę całych rodzin przykuły pokazy przygotowane przez Klubik Przyjaciół Nauki, który zaprezentował szereg doświadczeń i eksperymentów związanych z powstawaniem wiatru, cyklonów i innych zjawisk przyrodniczych pod kierunkiem nauczycielki i jej asystenta.

Zeszłoroczne wiatraczki zostały zastąpione łapaczami wiatru z patyków i przyciągających wzrok kolorowych piórek oraz koralików. Jak przy każdej imprezie organizowanej przez Stowarzyszenie odbyły się gry i zabawy średniowieczne. Animatorka zabaw robiła zwierzątka i miecze z baloników oraz malowała twarze, ale i tak największą atrakcją prezentowaną przez nią okazały się wielkie bańki mydlane, które niszczono z równie wielkim zapałem, co tworzono.