Na skutek takich działań, ptaki wplątują się w sieci i niestety umierają.
- O całej sprawie został powiadomiony patrol WWF. To jest skandal, że coś takiego dzieje się za przyzwoleniem mieszkańców- dodaje Czytelnik.
fot. Czytelnik
Do naszej redakcji docierają niepokojące informacje z Dziwnówka. Według informacji, jednego z naszych Czytelników na plaży w Dziwnówku, wzdłuż całej linii brzegowej leży martwe zabite ptactwo różnego gatunku. Nasz Czytelnik winą za taki stan rzeczy obarcza kłusowników ryb. - Winę ponoszą kłusownicy ryb (sieci są rozstawione w miejscach widocznych, na przeciw zejść na plaże), co dodatkowo świadczy o bezczelności tych ludzi- opisuje Czytelnik.
Na skutek takich działań, ptaki wplątują się w sieci i niestety umierają.
- O całej sprawie został powiadomiony patrol WWF. To jest skandal, że coś takiego dzieje się za przyzwoleniem mieszkańców- dodaje Czytelnik.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z pracownikami Urzędu Morskiego w Szczecinie.
- Do zadań polskiej administracji morskiej nie należy oczyszczanie terenów plaż, wyjątkiem są pojawiające się na plażach, z reguły po silnych sztormach, poważniejsze pozostałości pochodzące z lądu, takie jak np. połamane pnie drzew, deski czy pale ze zniszczonych konstrukcji - usuwamy je ze względów bezpieczeństwa. Utrzymanie porządku i czystości na plaży jest zadaniem gminy - sprawę trzeba więc, w tym konkretnym przypadku, zgłosić do Urzędu Miejskiego w Dziwnowie. W kwestii natomiast kłusownictwa - należy to zgłosić do Okręgowego Inspektora Rybołówstwa Morskiego w Szczecinie- tłumaczy Ewa Wieczorek z Urzędu Morskiego w Szczecinie.