- Ledwie położyli przed latem w tym miejscu nawierzchnię, a już jest zrywana. Nie szanują publicznych pieniędzy – argumentują zdenerwowani kierowcy.
- Aktualnie przeprowadzane są bieżące prace. Firma kończy wykładać chodnik i zatoczkę postojową dla samochodów – mówi Henryk Dymerski, zastępca burmistrza Dziwnowa.
Po zakończonych pracach na rondach staną kosze z kwiatami, podobne do tych które ustawiono na rondzie w Pogorzelicy.