Nie czekając na prawomocne rozstrzygnięcie w niedawnej sprawie sąd uznał, że oskarżony swoim zachowaniem naruszył normy społeczne i zasady porządku prawnego.
Wobec skazanego będzie w całości wykonywana orzeczona we wcześniejszym procesie kara. Mężczyzna wraca więc do więzienia na dwa lata i sześć miesięcy. Postanowienie sądu jest nieprawomocne.
Amelia została uprowadzona 3 marca. Niedaleko jej domu w Golczewie zaczepił ją kierowca daewoo tico. Mężczyzna wciągnął dziewczynkę do auta i odjechał. Po kilku godzinach policja znalazła 12-latkę w lesie w porzuconym samochodzie.
Nad ranem funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych o porwanie. Ryszard D. i jego partnerka Barbara B. usłyszeli zarzuty uprowadzenia i pozbawienia wolności dziewczynki.
Ryszard D. odsiadywał karę dziewięciu lat więzienia. Przed upływem siedmiu lat został warunkowo, przedterminowo zwolniony. Choć najpierw Sąd Okręgowy nie uwzględnił wniosku, Sąd Apelacyjny w Szczecinie udzielił mu takiego zwolnienia.
2017-03-21, 18:26
Anna Łukaszek