- Palenie śmieci w piecach do tego nieprzystosowanych jest u nas dużym problemem, świadczą o tym liczne sygnały mieszkańców gminy, szczególnie częste z Osiedla „Światowid” oraz ul. Kwiatowej a także Słowiańskiej w Wolinie. Wszystkim tym, co spalimy, potem oddychamy; trucizny z komina opadają też na nasze ogrody – tłumaczy Agnieszka Struska z Urzędu Miejskiego w Wolinie.
W prawdzie nie ma w tym nic dziwnego, że ludzie palą w piecach i nie byłoby żadnego problemu, gdyby używali drewna, węgla czy innych ekologicznych paliw opałowych. Problem pojawia się wtedy kiedy spalane są odpady. Właśnie w skutek spalania w niskich temperaturach odpadów powstaje dym, w którego składzie jest tak dużo związków toksycznych, że śmiało można go nazwać trucizną.
- Drodzy mieszkańcy nie palmy śmieci, przecież oprócz świadomości szkodliwego wpływu takiego spalania na zdrowie i środowisko, jest możliwość selektywnej zbiórki odpadów, która powinna ograniczyć niewłaściwe wykorzystanie śmieci, głównie z uwagi na tańszy ich odbiór niż odpadów zmieszanych – apeluje Agnieszka Struska z Urzędu Miejskiego w Wolinie.
Domowe palenie śmieci w piecach c.o. powoduje, iż do atmosfery trafia kadm, arsen, tlenek węgla, dwutlenek siarki, chlorowodór, cyjanowodór i dioksyny