ikamien.pl • Piątek [24.02.2017, 18:44:40] • Kamień Pomorski

Wozy Drzymały, zwane bonanzą z lat 60. jak dzisiejsze gimbusy

Wozy Drzymały, zwane bonanzą z lat 60. jak dzisiejsze gimbusy

fot. Andrzej Ryfczyński

Andrzej Ryfczyński zabiera nas w kolejną sentymentalną podróż, śladem minionych lat, wspomnień zatrzymanych na kliszy, czarno - białych ludzi i przedmiotów...Jak zdobywano ten nasz "dziki zachód"?

- Po 1945 roku, kiedy nas wypędzono z kresów wschodnich, z Wilna, Lwowa i innych miast, a wiele domów było zniszczonych i nie było do czego wracać, to właśnie tutaj się osiedlaliśmy na tzw. „dzikim zachodzie”. Okazało się, że to nie taki dziki zachód. Wieś miała drogi utwardzone, był prąd, a gospodarstwa murowane były niemal z marszu do zagospodarowania. Dopóki szabrownicy nie wywieźli co się dało zabrać, było gdzie się osiedlać. Mechanizacja była większa, niż na wschodzie Polski, ale wiele rąk było potrzebnych do pracy. Dlatego wsie były liczne i mieszkało w nich coraz więcej dzieci, które musiały chodzić do szkoły.

Wozy Drzymały, zwane bonanzą z lat 60. jak dzisiejsze gimbusy

fot. Andrzej Ryfczyński

Prężnie rozwijał się PKS w Kamieniu Pomorskim. Jednak to nie wystarczyło, by ze wszystkich miejscowości i małych osad zwanych koloniami dowieźć dzieci na czas do szkoły. Problemy stawały się większe, kiedy przyszła zima i zawiało drogi . Wtedy powstał pomysł budowy takich wozów Drzymały, które ciągnione przez konika nie miały problemu na zasypanych śniegiem drogach.

Wozy Drzymały, zwane bonanzą z lat 60. jak dzisiejsze gimbusy

fot. Andrzej Ryfczyński

Konstrukcja była lekka, a kiedy było więcej śniegu, to dzieciaki wysiadały i pchały swój pojazd przez bardziej zasypane drogi. Skąd były te pojazdy? Wtedy województwo szczecińskie sięgało po Mrzeżyno. Były dobrze rozwinięte wszelkie warsztaty rolnicze, jak POM-y, które miały moce przerobowe z dużą rezerwą. Dlatego budowano tam mobilne domki wczasowe i różne biura, stołówki, szatnie na budowy.

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/20827/