ikamien.pl • Sobota [04.02.2017, 18:27:38] • Dziwnów

W Dziwnowie jest prawie pół setki alimenciarzy

W Dziwnowie jest prawie pół setki alimenciarzy

Autor: whitelook( fot. Fotolia.com )

Resort sprawiedliwości szykuje właśnie nowelizację prawa alimentacyjnego. Media podają, że kłopoty mieć może z tego powodu Mateusz Kijowski lider Komitetu Obrony Demokracji, który, jak ustalił "Super Express", płaci tylko połowę z zasądzonych na trójkę dzieci 2,1 tys. zł alimentów. Ale nie tylko on.

Według danych Ośrodka Pomocy Społecznej na terenie gminy Dziwnów zamieszkuje 49 dłużników alimentacyjnych.

- Dzieci, na które rodzic nie płaci alimentów, są najczęściej uprawnione do świadczeń z funduszu alimentacyjnego - informuje Grzegorz Jóźwiak, burmistrz Dziwnowa. - Kwota wypłaconych świadczeń z funduszu alimentacyjnego w miesiącu grudniu 2016 r. wyniosła 10 170 zł, średnio 360 złotych na dziecko. Część dzieci uprawniona jest również do świadczenia wychowawczego i świadczeń rodzinnych. Rzadziej do świadczeń z pomocy społecznej.

W grudniu do świadczeń z funduszu alimentacyjnego uprawnionych było 28 dzieci. Dłużnikami byli tylko ojcowie.

- Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego normowane jest przez Kodeks karny - przypomina burmistrz. - Zgodnie z art. 209 par. 1 „Kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze pozbawienia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.

Szykują się jednak zmiany. Projekt ustawy Zbigniewa Ziobry przewiduje, że za niepłacenie alimentów można trafić na rok do więzienia lub dostać dozór elektroniczny, gdy łączna wysokość tych zaległości wyniesie co najmniej 3 świadczenia okresowe albo gdy alimenciarz nie płaci zobowiązań przez co najmniej 3 miesiące. Dotyczyłoby to osób, które pieniądze mają, ale alimentów i tak nie płacą.

Dłużnicy alimentacyjni unikną kary, jeśli dobrowolnie wyrównają zaległości, zanim zostanie wszczęte wobec nich postępowanie.

Źródło: https://ikamien.pl/artykuly/20640/