ikamien.pl • Niedziela [11.12.2016, 14:28:11] • Kamień Pomorski
Szlachetna Paczka pomaga ludziom

fot. kam
- Bardzo bliskie mi osoby kilka lat temu korzystały z projektu Szlachetna Paczka. Wspominają naprawdę bardzo dobrze całą pomoc, wspaniałą pomoc jaką otrzymali. Widziałem ile radości wolontariusze szlachetnej paczki dali tej rodzinie. Pomyślałem wtedy: „kurcze no ja też tak chcę…”. Tylko że nie chciałem tych wszystkich wspaniałych rzeczy jakie otrzymała rodzina, ale chciałem dawać tyle radości, tyle dobra i nadziei każdemu człowiekowi który by tego naprawdę potrzebował – mówi Dawid Kaźmirkiewicz Lider Szlachetnej Paczki Rejonu Kamienia Pomorskiego.
SZLACHETNA PACZKA to projekt, który od kilku lat dociera do prawdziwej biedy. Takiej, dla której kontakt z wolontariuszem i pomoc materialna staną się impulsem do zmiany. Rodziny, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej z niezależnych od siebie przyczyn. Idea Szlachetnej Paczki to dotarcie do prawdziwej biedy – tej ukrytej, a nie tej, która krzyczy i żąda pomocy. W Polsce nie brakuje osób, które nauczyły się wyglądać na ubogie i dzięki wzbudzaniu litości, zarabiają na swojej „biedzie”. Takim ludziom Szlachetna Paczka nie pomaga. Celem jest mądra pomoc, czyli taka, która daje szansę na zmianę. Dlatego do Paczki trafiają te rodziny, dla których kontakt z wolontariuszem oraz wsparcie materialne będą impulsem do zmiany. Hasło Szlachetnej Paczki, zapożyczone z Trzech Muszkieterów brzmi „Jeden za wszystkich – wszyscy za jednego”.

fot. kam
- Co prawda zacząłem od sms-ów wysyłając na różne fundacje, potem był koncert charytatywny „Uwolnij oczy Lenki”, gdzie na scenie przeistoczyłem się w aktora kabareciarza w zabawnym skeczu Kabaretu Paranienormalni, i wraz ze szkołą do której uczęszczam, wystawiliśmy na licytację tort zrobiony przez uczniów, który został sprzedany za 1100 zł. Ale to wciąż było dla mnie mało. Dostałem propozycję współpracy w programie Szlachetnej Paczki od pana Jarosława Czerniaka. I tak to się zaczęło… Szukanie wolontariuszy, szukanie rodzin w potrzebie, naprawdę wiele pracy ale nie byłem w tym wszystkim sam, mam ze sobą wspaniałych wolontariuszy: pani Emilia Kula, pan Łukasz Łatka, Malwina Parzybut, Justyna Kalinowska, którzy naprawdę wiele mi pomagali a w szczególności Marcin Kluska kolega z klasy, moja prawa ręka. Za to bardzo wszystkim dziękuję – dodaje Dawid Kaźmirkiewicz.

fot. kam
Każda rodzina włączona do projektu, a wybrana przez darczyńców otrzymała, bądź otrzyma bardzo bogate paczki. Znajdują się w nich m.in. lodówki, pralki, kuchenki, części umeblowania, ubrania, no i oczywiście tam, gdzie są dzieci także słodycze i owoce. Paczki rozwożone są przez wolontariuszy.
Kamieńscy wolontariusze są wdzięczni panu Andrzejowi Swatowskiemu dyrektorowi Zespołu Szkół Ponadgimnazjanych im. Stanisława Staszica w Kamieniu Pomorskim za użyczenie świetlicy internatu na siedzibę i magazyn Szlachetnej Paczki. Dziękują także pani Małgorzacie Kubackiej - Opiekunowi Samorządu Uczniowskiego za wspaniałe przygotowanie uczniów do pomocy w wolontariacie oraz pani Edycie Ostapko nauczycielce, która poświęciła wiele czasu by pomóc w przygotowaniach tak cudownego weekendu „Weekendu Cudów”. Dawidowi pomagali także jego koledzy, uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjanych im. Stanisława Staszica w Kamieniu Pomorskim.
mzk