ikamien.pl • Środa [02.11.2016, 07:29:36] • Dziwnów
Zaczęli od przedszkolaków. Teraz ruszy lawina?

fot. Sławomir Ryfczyński
Kto, komu, ile i za co? Lada moment zacznie się wzajemne egzekwowanie należności pomiędzy dwiema gminami powiatu kamieńskiego. Grzegorz Jóźwiak, burmistrz Dziwnowa zażądał od gminy Kamień Pomorski zapłaty za dzieci spoza swojego terenu. Grupa dzieci z gminy Kamień Pomorski uczęszcza bowiem do Przedszkola Publicznego „Promyk Słońca” w Dziwnowie. Burmistrz przyznaje, że nie był pierwszy. Najpierw podobne żądanie dostał z gminy Kamień Pomorski za dzieci z Dziwnowa.
Podobno to burmistrz Dziwnowa jako pierwszy wezwał gminę Kamień Pomorski, by zapłaciła 161 924 złotych za wychowanie przedszkolne dzieci z tej gminy w Przedszkolu Publicznym „Promyk Słońca” w Dziwnowie. Zapytaliśmy burmistrza, co się stało, że zdecydował się na taki krok.

Nota Księgowa 22/2016 z dnia 27 lipca 2016 roku żądająca zapłaty 727, 52 złotych jako zwrot dotacji związanej z uczęszczaniem dzieci będących mieszkańcami gminy Dziwnów do Niepublicznego Przedszkola w Kamieniu Pomorskim.( fot. ikamien.pl
)
- To nie ja rozpocząłem egzekwowanie należności - mówi Grzegorz Jóźwiak, burmistrz Dziwnowa. - 28 lipca 2016 roku do naszego urzędu wpłynęła nota księgowa 22/2016 z 27 lipca 2016 roku żądająca zapłaty, w przeciągu 14 dni, 727, 52 złotych. Ta kwota ma być zwrotem dotacji związanej z uczęszczaniem dzieci będących mieszkańcami gminy Dziwnów do Niepublicznego Przedszkola „Kajtuś” w Kamieniu Pomorskim. W tej sprawie zastępca burmistrza Kamienia Pomorskiego minął się z prawdą twierdząc, że to gmina Dziwnów obciążyła jako pierwsza gminę Kamień Pomorski za przedszkolaków.
Burmistrz przyznaje, że długo rozważano, co z tą sprawą zrobić.
- Dopiero 10 października bieżącego roku obciążyliśmy gminę Kamień Pomorski trzema notami na łączną kwotę 161 924 złotych jako kosztem wychowania przedszkolnego dzieci z Gminy Kamień Pomorski uczęszczających do Przedszkola Publicznego „Promyk Słońca” w Dziwnowie – mówi Grzegorz Jóźwiak. - I jeszcze jedno, w pierwszej nocie księgowej naszą Gminę obciążono także kosztami za mieszkańca Kołczewa.

fot. ikamien.pl
Już teraz mówi się, że sprawa przedszkolaków będzie miała wielkie konsekwencje. Gminy mogą zacząć żądać od siebie zwrotu pieniędzy za, przykładowo, udział ochotniczych straży pożarnych w akcjach na sąsiedniej gminie. Chociaż to Stanowisko Kierowania Państwowej Straży Pożarnej decyduje, gdzie strażacy mają gasić pożary czy jechać do wypadku.
- Do tej pory była taka cicha umowa, że o pewnych kosztach nie mówimy– mówił nam jeden z burmistrzów na wieść o sporze o przedszkolaki - że ponosimy je na zasadach wzajemności. Teraz to wszystko runęło. Będziemy się obciążać notami za wszystko, także za wodę z hydrantów przy gaszeniu pożarów.
mzk