Woliński Park Narodowy • Poniedziałek [06.09.2010, 02:36:23] • Międzyzdroje
Wystawa Fotografii Włodzimierz Łapińskiego w Galerii Stare Muzeum WPN
fot. Włodzimierz Łapiński
W ramach uroczystości 50-lecia Wolińskiego Parku Narodowego 1960-2010 w Wolińskiego Parku Narodowego w Międzyzdrojach zaprezentowano wystawę fotografii Włodzimierza Łapińskiego znanego leśnika i artysty-fotografika. Na wystawie pokazano 50 barwnych fotogramów o formacie 70 x 100cm. Ekspozycja podzielona jest na trzy cykle:„Obok domu”, „Okolice” i „Podróże”. Wystawę będzie można oglądać od 1.09 – 28.10.2010 r.
Zainteresowania przyrodnicze rozbudziła we mnie lektura powieści „Na tropie przyrody” Włodzimierza Korsaka, na której uczyłem się czytać- opowiada o sobie Włodzimierz Łapiński. Albumy Włodzimierza Puchalskiego, opowiadania Arkadego Fiedlera i innych podróżników, ukazywały mi świat jakże inny od otaczającej rzeczywistości. Okres szkolny – w Legnicy – wspominam niechętnie.
fot. Włodzimierz Łapiński
Przytłaczająca stalinowska propaganda, powszechne zakłamanie i brak perspektyw na godne życie rodziły poczucie beznadziei. Odskocznią od szarzyzny był rower, wiatrówka i aparat fotograficzny. Pierwszy aparat fotograficzny zrobił sobie sam jeszcze w szkole podstawowej. Obiektyw wziął z poniemieckiego rzutnika. Ostrość ustawiało się mierząc odległość do obiektu taśmą krawiecką. Następnym aparatem był dwuobiektywowy Start -pierwszy aparat powojennej polskiej produkcji. Oba aparaty były na filmy negatywowe czarno-białe. Odbitki stykowe wykonywało się w zaciemnionej łazience lub jakiejś komórce.
fot. Włodzimierz Łapiński
Podczas wypraw do lasu, nad rzekę, w pobliskie Sudety, poznał leśników, których życie i praca wśród lasów stały się dla niego upragnionym wzorcem. Studia leśne ukończył w Warszawie na SGGW. Tu miał już dostęp do powiększalnika i zaczął robić pierwsze większe formaty. Po studiach podjął prace w Sudetach. Do dziś wiszą wykonane przez niego fotografie w kilku nadleśnictwach tego regionu.
Prawdziwe „bezkrwawe łowy” rozpoczęły się jednak w nadleśnictwie Maćkowa Ruda, gdy jako nadleśniczy zamieszkał ze swoją rodziną nad Czarną Hańczą. Bronił się przed zbyt dużym pozyskaniem drewna, chronił starodrzewy. Dzięki temu dawne jego nadleśnictwo po dwudziestu latach stało się sercem Wigierskiego Parku Narodowego.
W swej ukochanej Puszczy Augustowskiej, gdzie do dziś mieszka, mógł obserwować toki głuszców i cietrzewi, bobry, łosie, wilki i rysie, a fotografia przyrodnicza i łowiectwo stały się, obok umiłowanej pracy, częścią jego życia.
To tu przyszły pierwsze sukcesy. Zaczął publikować zdjęcia, brał udział w wystawach i konkursach w kraju i za granicą, lokując się w czołówce krajowych fotografików-przyrodników. W roku 1977 przyjęto go do Związku Polskich Artystów Fotografików na wniosek jego mistrza – Włodzimierza Puchalskiego, który podjął się roli promotora i oficjalnie uznał Włodzimierza Łapińskiego za swojego następcę. Od tego czasu aż do emerytury łączył zawód leśnika z zawodem fotografika. W 1990 r. doszedł do tego zawód wydawcy. Otworzył wówczas, funkcjonujące do dziś wydawnictwo. Udało mu się również znaleźć czas na wędrówki po świecie i odwiedzić wszystkie kontynenty.
Dotychczasowy dorobek wydawniczy to 19 albumów (niebawem kolejny – „Augustowski Bór”), setki wydawnictw mniejszych, głównie opracowań edukacyjnych dla nadleśnictw oraz folderów, kalendarzy i innych z zakresu leśnictwa, ochrony przyrody i łowiectwa. Co roku publikuje kilka tysięcy zdjęć – głównie w swoim wydawnictwie, ale też w leśnych, przyrodniczych i myśliwskich czasopismach w kraju i za granicą – m.in..- w "Łowcu Polskim", "Wild und Hund", "Jaeger", "Der Pirsch", "St Hubertus" i innych.
Pierwszy sukces to zdobycie II nagrody w konkursie fot. Związku Zawodowego Leśników we Wrocławiu w 1962 r. W 1973 r. na konkurs w Łowcu Polskim zdjęcia wysłała żona, bez wiedzy Włodzimierza i od razu zajął pierwsze miejsce. Później jeszcze 11 razy wygrywał te konkursy. Z ważniejszych konkursów zagranicznych warto wymienić: II nagrodę na Światowym Konkursie "Człowiek i Przyroda" - Budapeszt 1971, dwa złote i brązowy medal na Światowym Konkursie Fotografii Łowieckiej - Sofia 1978, II nagroda na Światowym Konkursie Fotografii Przyrodniczej i Łowieckiej - Insbruck 1984.