Już wcześniej dziewczynka kilkakrotnie jeździła quadem za pozwoleniem rodziców. Ojciec był tak bardzo przekonany o umiejętnościach córki, że pozwolił jej jeździć w okolicach miejsca zamieszkania bez jakiegokolwiek nadzoru ze strony osób dorosłych.
- Na kolejną przejażdżkę quadem 11-latka zabrała 8-letnią koleżankę. W pewnym momencie straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w ścianę budynku. W wyniku tego zdarzenia obie nieletnie doznały wstrząśnienia mózgu i zostały przewiezione do szpitala w Szczecinie – informuje asp. sztab. Jakub Zaręba z choszczeńskiej policji.