Tego roku na kąpieliskach morskich od Międzyzdrojów do Dziwnowa nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwało blisko 250 ratowników.
fot. Wojtek Basałygo
Wakacje dobiegają końca, a pogoda nie zachęca już do morskich kąpieli. Ratownicy pilnujący na co dzień bezpieczeństwa kąpiących się nad Bałtykiem ludzi, we wtorek opuszczają plaże.
Tego roku na kąpieliskach morskich od Międzyzdrojów do Dziwnowa nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwało blisko 250 ratowników.
fot. Wojtek Basałygo
Podczas dwóch miesięcy wakacji mieli sporo akcji ratunkowych, kończących się sukcesem. Wtorek będzie ich ostatnim dniem w pracy podczas tegorocznego lata.
- My jednak wcale się nie rozluźniamy. Od 1 do 15 września na plażach nie będzie już pełnej obsady ratowniczej, jednak rozpoczniemy dyżury – mówi Wisław Borowski w WIBOR-u.
Tegoroczne wakacje były bezpieczne na strzeżonych kąpieliskach. Najwięcej niebezpiecznych sytuacji zdarzało się na plażach niestrzeżonych przez ratowników.
- Podczas wysokiej fali, ludzie widzący powiewającą flagę koloru czerwonego – kategorycznie zabraniającą wchodzenia do wody, szli kilometr dalej i kąpali się – przyznaje Wiesław Borowski. - Ratownicy uratowali trzynaście osób, które tylko naszym ludziom zawdzięczają życie – dodaje.
Dziękujemy wszystkim ratownikom za czujność i wiele godzin spędzonych w nieznośnych upałach. Do zobaczenia za rok!