Deszczowa woda nie spływa, nie wsiąka, po prostu gromadzi się w przejściu pomiędzy dwoma budynkami, a tym samym uniemożliwia mieszkańcom swobodne dojście do ich bloku. Sytuacja powtarza się każdorazowo, nadchodzi jesień a wraz z nią zapewne większe ulewy. Czy mieszkańcy Turkusowej będą musieli zbudować kładkę, żeby wejść do swoich domów?
ikamien.pl • Środa [10.08.2016, 10:24:51] • Wapnica
fot. Czytelnik
Mieszkańcy Turkusowej z pewnością są dumni z nazwy swojej ulicy, kojarzącej się z Jeziorem Turkusowym. Powstało ono na skutek zalania wyrobisk dawnej kopalni kredy wodami podskórnymi i wciąż jest jedną z najbardziej znanych atrakcji tamtego regionu. Prócz tego Wapnica jest znana z punktów widoków, pomników przyrody, Piaskowej Góry. Wydawałoby się, że życie jej mieszkańców to sielanka na łonie przyrody. Nie dla wszystkich jednak przeznaczone są uroki przyrody - lokatorzy ulicy Turkusowej po każdym praktycznie deszczu maja na swoim podwórku własne jezioro.