DOM Wczasów Dziecięcych w Międzyzdrojach – nowe otwarcie na stowarzyszenia

Aktualnie w ośrodku przebywa grupa 42 dzieci z klas III i IV wraz z opiekunami Rodzinnego Stowarzyszenia Dużych i Małych „Chołpina” z Piwnicznej koło Nowego Sącza, którego prezesem jest Pan Bartłomiej Kościółek. Chołpina w gwarze tzw czarnych górali czyli górali nadpopradzkich oznacza stary dom wypełniony rodziną.

A tak piszą o sobie członkowie stowarzyszenia na swojej stronie interetowej „Wspólnie działamy na rzecz dzieci, młodzieży, osób dorosłych poprzez edukację, wychowanie, integrację międzypokoleniową, działalność kulturalną, pomoc społeczną  jak również wspólne spotkania, ogniska i wycieczki. Chcemy pracować na rzecz umocnienia i odnowienia pięknych tradycji polskich rodzin. Wspieramy się wzajemnie w naszych rodzinach poprzez wymianę doświadczeń, tworzenie więzi między rodzinami.”

Grupa z Piwnicznej uczestniczyła w realizacji części programu "Szkoła na Zielonej Wyspie", poznawała ciekawe miejsca w Międzyzdrojach i okolicy, czynnie wypoczywała uczestnicząc w pieszych wycieczkach po Wolińskim Parku Narodowym. Jednocześnie warto zaznaczyć, iż uczestnicy turnusu z Piwnicznej, wykazali się dyscypliną, kulturą osobistą, sympatią oraz chęcią zdobywania nowych wiadomości i umiejętności. Dzieci podchodziły do swoich zadań bardzo otwarcie i z ciekawością nowych wyzwań. Bardzo życzliwa, profesjonalna pod względem pedagogicznym a jednocześnie konsekwentna i nacechowana troską o dziecko postawa pani kierownik grupy- Anety Kościółek oraz wychowawców Moniki Dominik, Renaty Dziedzina, Krystyny Dziedzina, Lidii Łomnickiej oraz księdza Piotra Obrzuta korespondowała z wymaganiami wychowawczo- opiekuńczymi Domu Wczasów Dziecięcych w Międzyzdrojach. Opiekę pielęgniarską sprawowała, bardzo fachowo, pielęgniarka dyplomowana Barbara Pająk. Określony wspólnie plan wypoczynku został w całości zrealizowany. Dzieci zachwycone były 2 godzinnym rejsem statkiem po morzu, Jeziorem Turkusowym, Muzeum w Wolinie oraz licznymi konkursami z nagrodami.

„Zadowolenie dzieci jest bardzo duże, wszystko przebiegało bezpiecznie, spokojnie i radośnie, bardzo na sportowo. Ze strony Domu Wczasów Dziecięcych otrzymywaliśmy opiekę i dbałość o nasze dzieci, także pod względem spożywania przez nie smacznych posiłków w odpowiedniej ilości. Bardzo cenię sobie również to że budynek był w całości do naszej dyspozycji. Kto chciał skorzystał z nauki karate i samoobrony. Dom Wczasów Dziecięcych w Międzyzdrojach to urocze miejsce, z dala od zgiełku , niedaleko od morza – powiedziała jedna z nauczycielek –Lidia Łomnicka.